Ponieważ bardzo chciałam poznać historię postaci, która ciekawiła mnie najbardziej – postanowiłam zmienić swój pierwotny plan, przeskoczyć póki co wątek Viktora i przejść od razu do hrabiego Saint-Germain. Jako że mam słabość do srebrnowłosych postaci, to facet miał u mnie jakieś +5 punktów sympatii na wstępie. Na dodatek ktoś chyba mocno inspirował się przy jego…