Uwaga: w grze pojawia się motyw z próbą gwałtu, samobójstwem, morderstwem. Mistrzowie horroru doskonale wiedzą, że pewnym rzeczy wcale nie trzeba wyjaśniać. Czasami doza tajemnicy i niepewności jest dokładnie tym, czego dany świat przedstawiony potrzebuje, aby urzec w jakiś sposób widza. Wiecie, milczący, bystry mściciel budzi znacznie większe zainteresowanie odbiorców – niż latający z maczetą…
Tag: Shota
Amakusa Shirō Tokisada (Olympia Soirée)
Uwaga: w grze pojawia się motyw samobójstwa, morderstwa, gwałtu, podania narkotyków. Tokisada to… bardzo niestabilny młodzieniec. Nie zrozummy się źle. Ogólnie lubię postacie z wadami, bo to sprawia, że ich konstrukcje są wiarygodniejsze, ale jednak oceniam ten wątek jako dużo słabszy od tego, który miałam przyjemność przechodzić jako pierwszy. Głównie za dość pokręconą końcówkę. Chociaż…
Slime (Dot Kareshi -We’re 8bit Lovers-)
Slime spokojnie mógłby zapoczątkować kolejny odcinek najbardziej creepnych romansów w grach otome. A dlaczego? Cóż, zacznijmy od tego, że jest niskolevelowym demonem, który jako organizm jednokomórkowy, ma bardzo ograniczone poznawanie i rozumienie świata. Będąc czymś w rodzaju myślącej galarety, która może się dzielić i łączyć wedle woli, Slime to tak naprawdę wiele istot o zbiorowej…
Snow White (Taisho x Alice)
Uwaga: gra porusza tematy takie jak przemoc, zaburzenia jedzenia i nieakceptowanie swojego wyglądu. Nigdy nie byłam i nigdy nie będę fanem ścieżek, w których wszystko jest tak oniryczne i zakręcone, że w sumie forma przerasta i dominuje treść. Od razu przypominają mi się czasy, gdy jako student chodziłam do klubu literackiego i słuchałam odczytów poezji….
Beastmaster (Dot Kareshi -We’re 8bit Lovers-)
Podobnie jak w pierwszej części Dot Kareshi, tak i w drugiej nasza bohaterka trafia do świata z gry video w wyniku dziwacznego buga. Aby wydostać się z tej niecodziennej sytuacji, musi wraz z pikselowymi postaciami ukończyć przynajmniej jednego questa. A zadanie nie będzie łatwe, bo jej wcześniejszy styl przechodzenia RPG – bardzo agresywny, z pomijaniem…