Wiele osób może kusić jak najszybciej zacząć ścieżkę Tomomoriego, ale prawda jest taka, że zdecydowanie lepiej zostawić ją sobie na samiusieńki koniec. Głównie dlatego, że odsłania ona „wszystkie karty” i potem w fabule nie zostają już żadne zagadki. Na dodatek jest to ścieżka najbardziej fantastyczna, która zupełnie odpływa w kierunku 100% fikcji, więc fani tego…
Tag: Samurai
Saitō Musashibō Benkei (Birushana: Rising Flower of Genpei)
Kiedy zobaczyłam projekt Benkeia po raz pierwszy, od razu przypomniał mi się Kojima Yataro z Eternal Vows: Love beyond time. Obaj panowie nie mieli „delikatnego” wyglądu typowych bishów, ale zdecydowano się przedstawić ich bardziej męsko, jako potężnych i wysokich wojowników. Zastanawiałam się przez to, czy Benkei również podzieli jego los… a stało się jeszcze gorzej….
Taira no Noritsune (Birushana: Rising Flower of Genpei)
Ścieżka Noritsune jest rekomendowana jako pierwsza, którą warto ukończyć i w pełni rozumiem dlaczego. Jest w niej mniej magicznego mumble-jumble, a większy nacisk położono tu na tragiczny romans kochanków z dwóch zwaśnionych klanów. Taka historia rodem z Werony, z tą różnicą, że japońska wersja Julii i Romeo uwielbia się pojedynkować, a na dodatek są w…
Iba Hachirō (Hakuōki Shinkai: Tsukikage no Shō)
Iba to jedna z tych postaci, która przez fanów serii jest albo uwielbiana, albo znienawidzona. Trochą jak w przypadku Sannana. Wielu miłośników serii ma mu bowiem za złe, jak zachowywał się pod wpływem demonicznej łapy i że nie był już potem tą samą, uprzejmą osobą, którą poznaliśmy w Kyoto. Mnie zaś ta cała akcja wówczas…
Okita Sōji (Hakuōki Shinkai: Tsukikage no Shō)
Jeśli chodzi o grę podstawową, to zawsze miałam wrażenie, że Okita był jednym z bohaterów, z którym nie dostaliśmy dość czasu, aby spędzić go po prostu… na cywilu? Robiąc jakieś banały, relaksując się, czy wspólnie jedząc. Nie ułatwiał tego fakt, że młodzieniec najpierw jest ślepo wpatrzony w Kondou i w zasadzie świata poza nim nie…