Kolejny znany seiyuu, którego lubię, a którego głosu przez okrojoną wersję na PC nie usłyszę… Chlip, chlip… Tak, tym razem zaczęłam marudzić już w pierwszym zdaniu, ale cóż poradzić, skoro człowiek rozczarowany? A skoro już wylałam z siebie żal, to przejdźmy do właściwej części recenzji. Zwłaszcza że nie spodziewałam się tak szybkiego powrotu do „The…
Tag: Ossan (Dojrzały)
Ramin (My secret pets!: Forbidden Romance)
„My Secret Pets!” to jedna z tych gier, podczas których przecierasz oczy ze zdziwienia i zastanawiasz się, jak mocny towar scenarzysta musiał wciągać, by mieć takie pomysły… W każdym razie, po ścieżkach kota i prosiaka, postanowiłam ukończyć wreszcie rozdziały papugi. A konkretnie kakadu, która – uwaga, uwaga! – będzie z jakiegoś powodu czarna. Oczywistym jest…
Yuki Saejima (Bad Boys do it better!)
Nie jest żadną tajemnicą, że nie przepadam za wątkami, gdzie różnica wieku między postaciami jest wyraźną przeszkodą. I nie chodzi nawet o sytuacje, w których oboje z partnerów mają już swoje lata (= są dorośli), ale gdy historia opowiada o pierwszym zauroczeniu nastolatki i gościu, który mógłby być jej ojcem. Takie relacje z miejsca mnie…
Kondō Isami (Era of Samurai: Code and love)
W ścieżce Kondō udało się twórcom wprowadzić wszystkie elementy, których nie cierpię w grach otome: 1) LI, który praktycznie nie ma wad i jest wychwalany pod niebiosa – w zasadzie, cała fabuła to tylko pretekst, by dalej przekonywać mnie o jego zajebistości. 2) MC, która robi praktycznie za trophy wife, by nie powiedzieć przedmiot. Nie…
Kyoga (Enchanted in the Moonlight)
Gry otome kochają wilkołaki. Co tu dużo mówić, zaraz obok wampirów to prawdopodobnie najpopularniejsze z nadnaturalnych stworzeń, jakie możemy uraczyć w tego typu produkcjach. Nic zatem dziwnego, że nawet w „Enchanted in the Moonlight”, grze która podobno dotyczy ayakashi, musiały się pojawić jakieś podobne stwory. Ale nie będę narzekać, bo Kyoga to w sumie jedna…