Uwaga: w grze pojawia się motyw z przemocą wobec MC. Po średnio udanej przygodzie z królikami, uznałam, że może warto przyjrzeć się wreszcie kotom. Na pierwszy ogień poszedł Jiyeon – rudy słodziak o fioletowych oczach i zawsze radosnym pyszczku/twarzy z zamiłowaniem do pomarańczy. A-ha. Czas się znowu przejechać. Bo i tutaj Cheritz zaserwował Heejung emocjonalny…