Ah, Okazaki Kei… trudny orzech do zgryzienia dla recenzenta! W grach Otomate dawno nie pojawił się taki fajny, zrównoważony i sympatyczny związek oparty na przyjaźni i partnerstwie. Niestety, tym razem, to nasza MC okazała się w tym układzie mniej dojrzała i zapewniła nam trochę dramy. (Ale co się dziwić? Sytuacja ją przytłaczała). No i nie…
Top 5: moich gamerowych dziwactw w Otome/NV
Hej, hej, hej! Czas na kolejne „Top 5”, a jako że ostatnio kpiłam sobie z twórców, postaci, MC, LI i innych… to dzisiaj, w ramach rewanżu trochę autokrytyki, czyli o dziwactwach, jakie robimy jako gracze! Naturalnie, jak zawsze, jest to czysto subiektywna lista, choć akurat w tym specyficznym wypadku spodziewam się, że każdy z nas…
Sasazuka Takeru (Collar x Malice)
Druga ścieżka i sprawa za nami… zaczynam się powoli zastanawiać, czy w tej grze pojawią się jacyś faceci, czy już do końca spodziewać się tylko chłopców, bawiących w policjantów? Co ciekawe, Sasazuka Takeru ma spory fandom, a to chyba jeden z najbardziej toksycznych i nieprzyjemnych typów tsundere, jakie kiedykolwiek widziałam w grach otome… On nie…
Recenzja gry: Collar x Malice
A dangerous shadow organization launches a campaign of fear and violence in the city of Shinjuku, pushing society to the brink of chaos. As a young police officer tasked with restoring order, you become the target of an attack, and have a poisonous collar attached to your neck. With the situation spiralling out of control…
Enomoto Mineo (Collar x Malice)
Pierwsza postać i zarazem sprawa za nami! Postanowiłam bowiem kończyć poszczególne wątki „Collar x Malice” w kolejności, w której następowały po sobie przedstawione w fabule zbrodnie. Stąd skoro Enomoto Mineo zajmował się sprawą uprowadzonych i zamordowanych policjantów z kwietnia oraz zasztyletowanego w obronie prześladowanej stalkera z maja – to wydawał się wyborem idealnym na rozpoczęcie…