Uwaga! Charade Maniacs to gra, która polega na szukaniu antagonistów ukrytych w grupie love interest. Jeśli nie chcecie psuć sobie zabawy z przechodzenia gry – proszę nie czytajcie dalej tego tekstu. Kiedy zaczęłam przechodzić common route, z miejsca sobie pomyślałam, że pomiędzy mną a Akase raczej wielkiej sympatii nie będzie, bo sprawiał wrażenie prostego chłopaczka,…
Iochi Mizuki (Charade Maniacs)
Uwaga! Charade Maniacs to gra, która polega na szukaniu antagonistów ukrytych w grupie love interest. Jeśli nie chcecie psuć sobie zabawy z przechodzenia gry – proszę nie czytajcie dalej tego tekstu. Nie jest żadną tajemnicą, że poza konwencją historyczną najbardziej kocham kryminały. Kiedy więc przeczytałam, że następna gra wydana w języku angielskim przez Idea Factory,…
Taira no Tomomori (Birushana: Rising Flower of Genpei)
Wiele osób może kusić jak najszybciej zacząć ścieżkę Tomomoriego, ale prawda jest taka, że zdecydowanie lepiej zostawić ją sobie na samiusieńki koniec. Głównie dlatego, że odsłania ona „wszystkie karty” i potem w fabule nie zostają już żadne zagadki. Na dodatek jest to ścieżka najbardziej fantastyczna, która zupełnie odpływa w kierunku 100% fikcji, więc fani tego…
Saitō Musashibō Benkei (Birushana: Rising Flower of Genpei)
Kiedy zobaczyłam projekt Benkeia po raz pierwszy, od razu przypomniał mi się Kojima Yataro z Eternal Vows: Love beyond time. Obaj panowie nie mieli „delikatnego” wyglądu typowych bishów, ale zdecydowano się przedstawić ich bardziej męsko, jako potężnych i wysokich wojowników. Zastanawiałam się przez to, czy Benkei również podzieli jego los… a stało się jeszcze gorzej….
Taira no Noritsune (Birushana: Rising Flower of Genpei)
Ścieżka Noritsune jest rekomendowana jako pierwsza, którą warto ukończyć i w pełni rozumiem dlaczego. Jest w niej mniej magicznego mumble-jumble, a większy nacisk położono tu na tragiczny romans kochanków z dwóch zwaśnionych klanów. Taka historia rodem z Werony, z tą różnicą, że japońska wersja Julii i Romeo uwielbia się pojedynkować, a na dodatek są w…