Wycieczka do sąsiedniego miasta skierowała Aurę do niesławnej, nawiedzonej rezydencji De Lockesów i spotkania… gadających zabawek?! Graj jako bohaterka, która podejmie się próby przełamania klątwy, i być może nawiąże romans z jednym z 3 misiów.
- Tytuł: Locked Heart
- Developer: DICE & Dicesuki
- Wydawca: DICE & Nine Square Zone & Visual Wordplay
- Pełen dźwięk: brak
- Napisy: angielski, rosyjski, hiszpański
- Rozszerzenia i powiązane tytuły: brak
Bohaterowie
Główna postać:
Aura Renali Odważna dziewczyna z troskliwym sercem. Uwielbia gotować i pewnego dnia chce zostać odnoszącą sukcesy szefową kuchni, tak jak jej matka |
Ścieżki/Love Interest:
Royal LeBlanc lokaj <<RECENZJA>> | |
Sol d’Lockes starszy syn <<RECENZJA>> | |
Deon d’Lockes najmłodszy syn <<RECENZJA>> |
Ocena ścieżek: (*♡∀♡) Royal ⊳ Deon ⊳ Sol (ᗒᗣᗕ)՞
Recenzja
„Locked Heart” to krótka gra otome (OELVN), stworzona przez Dicesuki, na którą natknęłam się w sumie przypadkiem. Ta darmowa produkcja luźno nawiązuję do baśni o „Złotowłosej” oraz „Pięknej i Bestii”, opowiadając historię trójki zaklętych młodzieńców. Deon i Sol to synowie okrutnego lorda D’Lockes, który po utracie żony, kompletnie skupił się na rozbudowywaniu swojego majątku i wpływów, przez co wyzbył się jakichkolwiek uczuć. W tym do własnych dzieci, które traktował podle. Pewnego dnia do posiadłości D’Lockes zawitała jednak twórczyni zabawek-czarodziejka, która została w trakcie burzy wyrzucona na bruk. To dlatego kobieta rzuciła na szlachecki ród i służbę klątwę, przemieniając wszystkich w pluszowe misie czy lalki. Odtąd Deon, Sol i ich pyskaty, uczący się na lokaja przyjaciel Royal, wiedli bardzo samotne i dziwaczne życie, uwięzieni w posiadłości i pluszowych ciałach. Przekonani, że nie czeka ich już nic dobrego i przerażeni obserwowaniem, jak kolejni dorośli ginęli, próbując przejść przez magiczną barierę na rozkaz swojego okrutnego pana.
Ten czyn miał się jednak udać wiele lat później naszej MC – Aurze Reniali, która zabłądzi do przeklętej posiadłości w drodze do sąsiedniej wioski. Dziewczyna planowała pójść w ślady matki i zostać słynną kucharką, jak widać jednak los (albo czarodziejka), chciały dla niej inaczej. W zależności od naszych wyborów MC może wpłynąć na życie każdego z trzech młodzieńców: flirciarskiego Deona, sumiennego Sola lub 100% tsundere Royala, a gra ma do zaoferowania w sumie 6 endingów. Po dwa zakończenia na każdą postać: normal lub happy. Zasadniczo jednak zawsze będzie kręciła się wokół tego samego problemu. Próby zdjęcia klątwy z mieszkańców, zrozumienia intencji twórczyni zabawek i oddania serca Gold – najmłodszej z rodzeństwa D’Lockes, która stała się pozbawioną życia lalką, a w której Royal się skrycie podkochiwał i obwiniał siebie za jej stan.
Nie ma określonego porządku, w którym należy ukończyć ścieżki, ale każda daje nam trochę informacji na temat klątwy i sytuacji, w której bohaterowie utknęli (po części na własne życzenie). Sol (= Mama Bear), spadkobierca D’Lockes, jest życzliwym i słodkim dżentelmenem, który wydaje się wciąż żyć w cieniu swojego zmarłego ojca i cierpieć w wyniku niemożliwych do spełnienia oczekiwań. Zwłaszcza ze względu na swoje hobby. Deon (= Baby Bear), najstarszy z dzieci D’Lockes, na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie nieodpowiedzialnego i niedojrzałego, ale tak naprawdę ukrywa przed rodzeństwem niewygodny sekret. Wreszcie Royal Leblanc (= Grumpy/Papa Bear), obecny kamerdyner D’Lockes, udaje poważnego i niesympatycznego (jest opryskliwy zwłaszcza dla Aury), ale w rzeczywistości dba o całą szlachecką rodzinę i wyjątkowo łatwo wprawić go w zakłopotanie.
Co zaś się tyczy Aury, to taka typowa, dobroduszna bohaterka gier otome, która trochę się tej sytuacji boi, ale ogólnie ciekawi ją kryjąca się za klątwą tajemnica i chętnie wtrąca w nie swoje problemy. (Chociaż najbardziej to jej było tych smętnych miśków najzwyczajniej żal. W pluszowych ciałach nie czuli już bowiem niczego, ani ciepła, ani bólu itd.). W każdej ścieżce MC zachowuje się też trochę inaczej. Będzie albo bardziej opiekuńcza, albo miała cięty język np. przy konfrontacjach z Royalem. Ogólnie nie daje sobą jednak pomiatać, czy wchodzić na głowę, chociaż zdarzy się, że dla miłości zrezygnuje np. z własnych marzeń, co oceniałam już jako średnio fajne.
Mechanicznie niewiele można na temat „Locked Heart” powiedzieć, bo to standard dla gier visual novel. Zawsze dokonujemy jednego (z najczęściej 2) wyborów, co prowadzi nas do konkretnego zakończenia. Muzyka w tle była ok. Ani zbytnio nie przeszkadzała, ani nie zachwycała. Jest to również indie produkcja, więc nie mamy, co liczyć na nagrania lektorskie, czy wyszukaną oprawę wizualną. Ta była lepsza niż w większości gier tego typu, ale wciąż bardzo prosta – o czym możecie przekonać się na przykładowych CG (po 8 na postać, w tym warianty i kilka w formie „chibi”, gdy panowie są jeszcze zabawkami). Mamy więc dostęp do funkcji „Galerii”, ale już nie do żadnych extrasów czy np. odtwarzania scen.
Z drugiej strony jest to tytuł, który przetarł temu studiu szlaki do bardziej zaawansowanej gry (= Cinderella Phenomon), więc trudno nie traktować go trochę jak projektu testowego. Fabuła „Locked Heart” potrafi kilka razy rozbawić, ale wszystko dzieje się w niej bardzo pośpiesznie, bohaterowie mają razem zaledwie kilka scenek (w jednej ścieżce praktycznie 60% akcji ma miejsce podczas tej samej dyskusji na korytarzu), ale nie przeszkadzało mi to zbytnio, bo na miśki spoko się patrzyło i sam pomysł na świat przedstawiony nie był zły. Jest tam trochę romansu, komedii i dramy. Za urocze uważam rozwiązanie, by panowie zmieniali się z powrotem w ludzi, na ekranie tytułowym, ilekroć ukończymy historię, któregoś z nich.
Ale czy polecam Wam „Locked Heart”? Jako mały fillerek pewnie tak. Lub jeśli nie macie wielkiego doświadczenia z gatunkiem, chcecie się w ogóle przekonać, czy to zabawa dla Was i nie przeszkadzają Wam uproszczenia fabularne. Gra jest sympatyczna i dość słodka, chociaż nie zostaje na długo w pamięci. Nawet teraz, a nie było to tak dawno, mam problemy z przypomnieniem sobie, o czym były te króciutkie ścieżki. Mimo to pozostawiła na mnie dobre wrażenie i myślę, że miłośnikom innych tytułów tego studia również może się spodobać.